
16 sierpnia obchodziliśmy w kościele wspomnienie Świętego Rocha, który uznawany jest za opiekuna zwierząt domowych.
W tym dniu od setek lat w niewielkiej miejscowości w Południowej Wielkopolsce odbywają się wielkie uroczystości odpustowe połączone z obrzędem błogosławieństwa zwierząt. Tak było i w tym roku, chociaż pogoda nie zachęcała do opuszczenia domów. Niestety było chłodno i padał deszcz wiele osób przyszło ze swoimi zwierzątkami, ufni w opiekę nad nimi Świętego Rocha przed bramę prowadzącą do Sanktuarium,bo to właśnie tu od dawna odbywa się ten piękny, mający głęboką wymowę religijną obrzęd. Obrzęd odbył się o godz. 9:00 po Mszy Świętej sprawowanej o błogosławieństwo Boże dla inwentarza. W tym roku przewodniczył mu Ks.bp Senior Bogdan Wojtuś. Jak zwykle można tu było zobaczyć prawie całą Arkę Noego.Były tu konie, kucyki,krowy, króliki, chomiki, świnki morskie, koty, psy, gołębie, papugi.Jak zwykle obrzęd błogosławieństwa zwierząt zakończyło wypuszczenie gołębi. Jak już wspomniano, niestety w tym roku nie dopisała, ale właściciele zwierząt licznie uczestniczyli w uroczystościach odpustowych, wykazując się wielka troską o nie. Starali się ochronić zwierzęta przed padającym deszczem.
Tej troski o zwierzęta mogą się uczyć od ich niebieskiego opiekuna Świętego Rocha. Wiele osób nawiedziło w tym dniu pięknie odnowione Sanktuarium i uczestniczyło w sprawowanych w tym dniu Mszach Świętych.
Oczywiście znów za rok ...odbędą się ponownie uroczystości odpustowe z błogosławieństwem zwierząt.